Sadzenie żywego ogrodzenia to nie taka prosta sprawa, trzeba to zrobić odpowiednio aby ogrodzenie długo rosło

Przed posadzeniem jakichkolwiek roślin, które mogą spełniać rolę zielonego ogrodzenia, trzeba przygotować glebę. Na całym pasie, przeznaczonym pod ogrodzenie, usuwamy chwasty, zwłaszcza wieloletnie, w przeciwnym razie rośliny mogą się nie przyjąć. Ziemię również trzeba przekopać i to dość głęboko. Jeśli jest zbyt gliniasta, to warto jej górną warstwę wymieszać z piaskiem. Glebę piaszczystą dobrze jest wymieszać z kompostem lub gliną.

Jeśli ogrodzeniem zielonym mają być gatunki, które tracą liście na zimę, to do gruntu należy je posadzić późną jesienią albo wczesną wiosną. Jeśli kupimy rośliny z odkrytym korzeniem, to podczas transportu okrywamy ich korzenie, np. folią.

Drzewa i krzewy iglaste oraz liściaste zimozielone najlepiej wsadzić wiosną, ewentualnie na przełomie sierpnia i września. Ważne aby, kupione okazy wykopane były z bryłą ziemi, albo uprawiane w doniczkach. Dla każdego z nich należy wykopać osobny dołek.

Jak zrobić, aby uzyskać równy szpaler? Najlepiej użyć do tego celu palików oraz sznura. Dzięki temu wyznaczymy linię, wzdłuż której posadzimy poszczególne okazy. Dla roślin z odkrytym korzeniem najlepiej wzdłuż sznurka wykopać rowek.

Gęstość sadzenia będzie zależeć od gatunku i wielkości sadzonek. Oczywiście przez kilka tygodni po posadzeniu rośliny regularnie podlewamy, aby nie uschły.

W pierwszym roku po posadzeniu krzewów ogrodzeniowych lepiej ich nie nawozić. W ten sposób dobrze się ukorzenią. Wczesną wiosną następnego roku podajemy pierwszą dawkę nawozu, dedykowaną dla krzewów ogrodzeniowych. Jeśli to gatunki iglaste, to powinny to być specjalne odżywki. Zabiegi powtarzamy jeszcze w maju i czerwcu.

Jeśli zastosujemy mieszankę o przedłużonym działaniu, wystarczy jedna dawka nawozu w ciągu roku.

Kiedy zacząć formowanie zielonego ogrodzenia? 

Najlepiej zaraz po posadzeniu. Każdą z grup krzewów przycinamy w nieco inny sposób. Używamy do tego celu oczywiście specjalnych nożyc.

Jeśli po pewnym czasie zauważymy, że część pędów uschła, to trzeba je odmłodzić. Zabieg taki rozkładamy na 2-3 lata, skracając pędy co roku wiosną o 1/3 długości. Czas pozwoli na dobre zregenerowanie krzewów. Unikamy radykalnego cięcia gatunków iglastych, ponieważ nie mają one zbyt wielkiej skłonności do wytwarzania nowych pędów.

Zielone ogrodzenia nieformowane czyścimy co kilka lat, wycinając najstarsze i uschnięte pędy. Możemy je też odmłodzić radykalnie, przycinając 40-50cm nad ziemią.